poniedziałek, 2 czerwca 2014

50's 60's

♥♥♥

Trzy cukiereczki razem:)
Pewnie niektórzy mogą się zastanawiać, skąd czerpiemy inspiracje.
No cóż, stale poszukujemy piękna wokół siebie. Tropimy też kolory, faktury, myślimy „obrazami”. Inspiracje odnajdują nas w otaczającej przestrzeni, w przyrodzie, w trakcie przeglądania magazynów i blogów wnętrzarskich obwieszczających trendy, czy w pokazach wielkich projektantów mody -Johna Galiano czy Alexanda McQueena. Dużo inspiracji dostarczają nam podróże, zarówno te małe i krótkie, ale i te dalekie, w trakcie których poznajemy inne kultury, obyczaje i preferencje kolorystyczne takie jakie można obserwować np. na targach w Marrakeszu czy w Hiszpanii. Niebagatelny wpływa na nasze prace mają niezwykle plastyczne obrazy podziwianej przez nas Fridy Kahlo, tak więc mamy oczy bardzo szeroko otwarte, a co za tym idzie, ogromną wrażliwość rejestrującą paletę barw wokół nas. Jednak ostatecznie to dopiero dany fotel zaczyna do nas przemawiać i wsłuchując się w jego duszę dobieramy mu takie tkaniny i dodatki, w których czuje się on najlepiej. Przykładamy więc różne kawałki tkanin, hafty, taśmy, ubieramy, zmieniamy, wyszywamy i znów ubieramy, aż fotel zaczyna żyć nowym pięknym życiem. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz